Dzisiaj drugi września :) Wczoraj zrobiłam sobie rozpoczęcie roku szkolnego :D (czyt. pojechałam na zakupy). No, ale od dzisiaj nauka....... o matko, żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce.
Przez 5h, ogarnęłam 5 tematów. Ogólnie moim planem jest powtórzyć wszystko ze szczegółami (a, że najbardziej uczę się poprzez pisanie- to i robię notatki- czyt. przepisuję podręcznik i vademecum w zrozumiałym języku), pod koniec tygodnia zrobić zadania jakieśtam. I tak dalej. Jak powtórzę, robię zadania (inne niż wcześniej) zgodnie z podręcznikiem, a potem to już matury, zadania i takie tam. Chciałam korepetytora od listopada, ale zastanawiam się czy jest już tak wcześnie go brać sens. Może od stycznia kurcze....
![]() |
| To jest kalendarz na wrzesień biedna wersja. Ale uwielbiam taki kalendarz. W wolne miejsca wpisuję zawszę co zrobiłam danego dnia. Jak można zauważyć, podzieliłam tematycznie tygodnie. |
![]() |
| Biologia 2015. Rozpisałam sobie co jak i kiedy. Chociaż mam nadzieję, że przesunie mi się to nieźle wstecz, i do grudnia zdążę ze wszystkim. |
![]() |
| Chemia, mniej więcej co jak i kiedy. :) |
![]() |
| Moje biurko dzisiaj :D |
Mam nadzieję, że u was praca wre! :)
PS. Chirurdzy na TVN7 o 18 <3 Moje zbawienie.



